poniedziałek, 23 marca 2015

niedziela, 22 marca 2015

Total black look || Adidas Superstar UP

Kolejna totalnie czarna stylówka na blogu. "Czarna fascynacja" trwa w najlepsze, ale cóż poradzę, że czerń obok szarości zajmuje tak mocną pozycję wśród kolorów, które zazwyczaj noszę. Zapewniam  Was, że wiosną również nie zamierzam z niej zrezygnować, może powieje nudą, ale wybaczcie, bo lubię siebie w wersji mono. Jak to mówią: "piękno tkwi w prostocie"- owszem, zgadzam się, ale nie byłabym sobą, gdybym trochę nie pokombinowała, staram się unikać nudnych i przewidywalnych zestawień, a z uwagi na fakt, iż tutaj kolorystycznie niewiele się dzieje, to tym razem postawiłam na warstwy i to w wersji "hard". Jak dotąd nie wyobrażałam sobie sukienki w połączeniu ze spodniami, a z krótką kurtką, to już w ogóle... powiem Wam, że to był błąd! Mam nadzieję, że zgodzicie się ze mną, że w tym wypadku całość jest tak spójna, że brak sukienki zaburzyłby koncepcję, a właśnie w tego typu zestawieniach czuję się najlepiej i mogę śmiało stwierdzić, że to w 100% mój styl. A Wy co myślicie o takim połączeniu?

ps Przypominam, że do 31.03.2015 robiąc zakupy na stronie www.danielwellington.com, po wprowadzeniu hasła  'justherfashion' otrzymacie -15% rabatu! 

zegarek- Daniel Wellington (tutaj)
 szalik- SHEINSIDE.com (tutaj)
ramoneska- NY
sweter- SH
sukienka- SH
spodnie- H&M
torba- Zara
buty- Adidas Superstar Up (City Sport)

poniedziałek, 16 marca 2015

FOKUS NA DETAL - Adidas SUPERSTAR UP!

Wychodzę z założenia, że butów nigdy za wiele... w zasadzie powtarzam to sobie przy zakupie każdej kolejnej pary, chcąc usprawiedliwić się sama przed sobą. Do uzależnienia jeszcze daleko, jednak muszę przyznać, że do butów mam ogromną słabość i nie zawszę potrafię sobie ich odmówić. Ponadto z doświadczenia wiem, że warto oszczędzać na wszystkim, poza butami... Jak to mówią "buty to nasza wizytówka", zgadzam się w 100%, bo nic innego tak świetnie nie podkreśli charakteru stylizacji jak dobrze dobrana para obuwia. Jak widać po raz kolejny postawiłam na klasykę i tym razem moje obuwnicze szeregi zasilił ponadczasowy model Adidas Superstar. Z uwagi na fakt, iż w tym sezonie to jeden z najbardziej pożądanych i wszechobecnych modeli, wybrałam opcję na koturnie. Jak wiecie ponad wszystko cenię sobie wygodę, a ten model sprostał wszystkim moim wymaganiom! Są bardzo miękkie i mega wygodne, nawet te cztery centymetry nad ziemią mi nie straszne i wiem, że na co dzień sprawdzą się idealnie. Podsumowując, jeśli stoicie przed wyborem obuwia na wiosnę, to model Adidas Superstar Up mogę Wam szczerze polecić.


czwartek, 12 marca 2015

NA SZARO #3 || Koszula w kratę przewiązana na biodrach

Zanim na blogu zrobi się bardziej wiosennie, a stylizacje na bazie ciepłych okryć wierzchnich odejdą w zapomnienie, minie zapewne sporo czasu. Co prawda w głowie mam już zarys typowo wiosennych zestawień, jednak przyjdzie nam jeszcze poczekać, mimo iż aura naprawdę dopisuje to czuję, że zima nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś serwuję Wam stylizację sprzed  kilku miesięcy. Wstyd się przyznać, ale na dysku komputera zalega jeszcze kilka nieopublikowanych zestawów, które idealnie wpisują się w aktualnie panującą za oknem aurę, dlatego w najbliższym czasie spodziewajcie się małego SPAM'u, póki co zostawiam Was z kolejną SZARĄ stylówką. Tak wiem! Ostatnimi czasy ostro przeginam z szarościami, mimo zbliżającej się wiosny paleta ukochanych barw ogranicza się jedynie do barw, które widnieją na załączonym obrazku, daleko mi do pasteli czy neonów, ale kto wie? Być może potrzebuję więcej czasu, aby oswoić się z nowym sezonem i trendami jakie ze sobą niesie. 


poniedziałek, 2 marca 2015

OVERSIZE'owy sweter z rockowym zacięciem

Dziś mam dla Was najprostszy z możliwych zestaw, oparty na bazie ramoneski, podartych jeansów i butów w rockowym klimacie - jednym słowem banał, za to mam nadzieję nie byle jaki...
Jako fanka bezrozmiarowej odzieży, bo warto podkreślić, że rozmiar jaki widnieje na metce nie jest dla mnie wyznacznikiem podczas zakupów. Niema S? Ok! Żaden problem wezmę M, L, a nawet XL oczywiście pomijając spodnie, bo z reguły sięgam po klasyczne rurki, a jeśli mają być "skinny", to w tej kwestii niewiele da się zrobić. Warto pamiętać o proporcjach, więc jeśli zakładamy luźniejszą górę, to wąski dół jest jak najbardziej wskazany. Mam to szczęście, że matka natura obdarzyła mnie odpowiednią sylwetką do kroju oversize, "szczuplaszek" ze mnie i póki co mam niewiele do ukrycia, ale chwilami wprost uwielbiam schować się pod ogromnym, bezrozmiarowym płaszczem, czy wełnianym swetrzyskiem. Do zakupu swetra z dzisiejszego wpisu namówił mnie nie tylko jego luźny krój i brak rozmiaru, ale przede wszystkim kolor. Co prawda brązy i beże chwilowo odstawiłam na rzecz szarości i czerni, których naoglądaliście się na moim blogu w ostatnim czasie, jak widać powróciłam do korzeni i na nowo odkrywam uniwersalność i cieplejszy charakter brązu.

ps Tylko teraz robiąc zakupy na stronie www.danielwellington.com, na hasło justherfashion otrzymacie 15% rabatu!! Śpieszcie się bo kod jest ważny do 31.03.2015.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...