Niezmiennie, jak co roku o tej porze rwę sobie włosy z głowy, próbując opanować multum obowiązków, które i tak wciąż mnożą się z częstotliwością minuty. Jeszcze nie oszalałam, ale jestem blisko. Całe szczęście, że znajduję jeszcze czas, choć zupełnie nie wiem jakim cudem, aby ogarnąć między innymi bloga. Skoro już o blogu, to może słów kilka o stylizacji. Całość może jeszcze mało zimowa, ale cały arsenał wszelkiego rodzaju typowo zimowych okryć wierzchnich, czeka na swą chwilę.
Fantastyczna kolorystyka :) Cudowne jesienne kolorki i przepiękny płaszczyk! Wyglądasz fantastycznie kochana i życzę dużo czasu na świąteczne obowiązki :) Powodzonka :*
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentuje ten płaszcz :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie. :) Podoba mi się ta czarna, prosta torebka!
OdpowiedzUsuńcudowna kolorystyka stylizacji, cudownie wyglądasz xx
OdpowiedzUsuńTak bardzo podoba mi się czapa!! <3
OdpowiedzUsuńSuper! Szal pięknie dopełnia całą stylizację ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ładnie, a czapka jest urocza. Dodaje wiele wdzięku stylizacji :)
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszcz i szal! ♥♥
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taka stylizacja i połączenie.
OdpowiedzUsuńSUPER LOOK!
Cudna stylizacja! :D
OdpowiedzUsuńwww.annie97x.blogspot.com
Aż się uśmiechnęłam - Ty o obowiązkach i szaleństwie, a ja kilka minut temu opublikowałam post, w którym mówię, że mam luuuuz.
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo, bardzo ładnie. Czapeczka jest wisienką na torcie, ale całość jest kobieca, lekka i w ładnych kolorach.
pięknie! bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCzapa rządzi:))
OdpowiedzUsuńjestem zdecydowanie na tak, zwłaszcza, że bezbłędnie trafiłaś w moją kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńJAKIE IDEALNE KOLORY!!
OdpowiedzUsuń♡ ♡ ♡ ♡
Ola